poniedziałek, 1 lutego 2010

Big city nights - czyli jak nie zostałem madrytczykiem

Widok z tarasu budzi to pytanie

Być Madrytczykiem?

Być!

A jednak zawahanie...

Może spójrzmy, zobaczmy, popatrzmy co na dworze.

proszę nie! Nie teraz! Tak jednak być nie moze!

Nie kuś mnie, nie kuś, nie kuś mnie mój Boże!

a moze tak, a moze nie...a moze

Kto mi odpowie? Aaa Kto mi dopomoze?


To tylko jedno pytanie. Zaraz zwariuję, zaraz coś się stanie....

Być??

schizofrenia - wystarczyło tu mieszkanie...

2 komentarze:

  1. obrazu publikacja
    smutna konstatacja
    stacja desgracja
    wiatru nacja
    destagnacja
    nowa kreacja
    mi-e-mi-gracja

    OdpowiedzUsuń